Bo czasem niektóre rzeczy nam uciekają… Nie dlatego, że nie zwracamy uwagi, dlatego, że nas tam nie ma…
Dzień jak dzień, mija na pracy… czasem dostaje wiadomość. Np. Zack pił pierwszą herbatkę z kubeczka! No i szlag mnie trafia, że jestem w pracy!
Wtedy właśnie jestem przekonany, że oboje rodziców powinni mieć możliwość urlopu macierzyńskiego, razem! Dla dobra dziecka!
Wiem, wiem, zarz padną hasła, a skąd kasę na to brać… No cóż. Na darmozjazdów w parlamentach się znajdują, na potrzebujących bez pracy i obiboków też są pieniądze! Więc dlaczego na zapewnienie odpowiedniegi wychowania i przyszłości dzieci się nie znajdą… Obciąć kombinatorom, politykom i kryminalistom (tak, wsadzam ich wszystkuch di jednego worka)!
Czasem jak widzę na co idą moje ciężko płacone podatki, to mnie trafia!
No i siedzę sobie w pracy (czasem też pracuję) i odbieram wiadomości o tym co się wydarzyło, co Zack zrobił, jak wesoło jest…
Cały czas gdzieś w powietrzu jest plan, żeby coś zmienić, wygospodarować więcej czasu dla rodziny!
Wszystko powoli zaczyna przybierać realnych kształtów!
przyjedzcie do Polski urlop rodzicielski rodzice mogą wykorzystywać jednocześnie. oczywiście jest haczyk bo z 26tyg dla jednego rodzica zrobi się tylko 13 tyg dla dwojga..