&... Grzmotek

Pierwszy raz

wpid-collage.jpg

Pamiętacie jeszcze jak smakuje pierwszy raz?

Dla nas teraz każdy dzień jest pierwszym razem. Mamy pierwsze dziecko. Pierwsze przybycie do domu. Pierwsze ciuszki. Pierwsza zmiana pieluszki. Poerwsza kąpiel. Pierwsza noc.

Pierwszy spacer.

Pierwsze wyjście. Pierwsze… itd, itp.

Ile jeszcze tych pierwszych razów przed nami? Bez liku. Chcemy być razem przy każdym z nich. Choć wiemy, że niektóre nas ominą lub będziemy je mieć z opóźnieniem. Choć ciągle to będą nasze pierwsze razy.

To niesamowite jak te drobne, małe gesty i rzeczy, stają się najważniejszymi w naszym życiu. Normalnie jakieś tam obsrane dziecko mnie nie rusza, ale nasz mały obsrany Grzmotek jest największym wydarzeniem we Wszechświecie!

Następny duży pierwszy raz? Sesja fotograficzna Grzmotka z Ivą… Jedziemy dzisiaj. Zdjęcia i video już niedługo. Który pierwszy raz pozostał Wam najgłębiej w pamięci? Ktoś pamięta pierwszą kupe?

One thought on “Pierwszy raz

  1. mmm pierwszy uśmiech, gaworzenie, siadanie… piekne pierwsze razy. Ja najbardziej pamietam jak mi Izke od razu dali, jak tylko pepowine Damian przeciaął :] ten jej płacz uspokojenie sie jak sie na mnie polożyła, jak się patrzyła to bylo cudowne z resztą sami doskonale wiecie jakie to uczucie, a teraz cieszymy sie jak głupi z każdej Jej nowej umiejętności np teraz z tego jak w chodziku pomyka i w ściany albo Togo wjezdza hahaha mega ;)także przed Wami jeszcze wiele pierwszych razów Grzmotek sie dopero rozkreca hihihi

Comments are closed.